Wielkanocne stoły, wiosenne ogrody w sposób naturalny przywołują TULIPANY.

Dzięki spektakularnym uprawom i bogatemu asortymentowi w kwiaciarniach, możemy cieszyć się ich towarzystwem w domach.

Jednak, zanim trafiły do nas, odbyły długą podróż z… Turcji, gdzie otrzymały swą nazwę od słowa „turban” – nakrycia głowy sułtanów.

Zatrzymując się po drodze w Wiedeńskim Ogrodzie Botanicznym, dotarły do Holandii, budząc niezwykłe zainteresowanie.

Rosnąca popularność wywołała w wieku XVII prawdziwe tulipanowe szaleństwo. W Amsterdamie za cenę jednej cebulki TULIPANA można było kupić nawet kamienicę.

Podziel się: